29 stycznia 2014

Recenzja sieciowego odtwarzacza multimedialnego Mede8er med1000x3d

Od jakiegoś czasu jestem właścicielem odwtarzacza sieciowego Mede8er med1000x3d. Nie powiem, zanim zdecydowałem się na ten konkretny model poświęciłem sporo czasu na przeglądanie wszelkiego rodzaju recenzji, opinii i wertowanie ofert sklepów internetowych. Postaram się opisać potomnym, co jest fajne, a co nie w tym odtwarzaczu. ;)

Zacznijmy od tego, czego tak naprawdę szukałem. Chodziło mi o odtwarzacz, który:

  • będzie odtwarzał jak najszerszy zakres formatów audio i video;
  • nie będzie miał problemów z wyświetlaniem większości napisów;
  • będzie płynnie odtwarzał filmy w jakości Full HD (1080p);
  • odtworzy filmy 3D;
  • będzie udostępniał zasoby w sieci lokalnej (funkcja NAS);
  • nie zabije mnie ceną;

Spójrzmy, czy med1000x3d sprostał wymaganiom.

Odtwarzanie filmów


Najważniejsza funkcja odtwarzacza. Wiedziałem z doświadczenia, że różne TV różnie radzą sobie z masą formatów wideo, a jeszcze gorzej idzie im z napisami. Dlatego też jednym z głównych powodów kupna odtwarzacza była perspektywa naciśnięcia Play i spokojnego oczekiwania na udany seans, zamiast nerwowego obgryzania paznkoci z pytaniem "ciekawe czy pójdzie?!". ;)

Nie mam w tym względzie póki co żadnych zastrzeń. Oglądałem filmy mkv, rmvb, avi, mp4 i działały bez zastrzeżeń. Także te w najwyższej jakości. Niestety nie przetestowałem filmów 3D z okularami, ale sama konwersja filmu SBS/OU wygląda na ekranie OK. Według producenta, odtwarzacz daje sobie radę także z obrazami i kopiami płyt DVD, BD i BD 3D. Zdarzały mi się pojedyncze egzemplarze AVI, być może na jakimś z specyficznym kodeku (wiem, że były słabej jakości bo pochodziły z mojego archiwum), których nie mogłem odtworzyć. Ale to nic, co by w moich oczach dyskredytowało odtwarzacz.



Nie trafił mi się jeszcze film, do którego miałbym problem z wyświetlaniem napisów. Wszystkie napisy srt/txt były do tej pory poprawnie wyświetlane. Czasami jest problem z kodowaniem - tzn. zamiast polskich znaków pojawiają się krzaki. Na szczęście odtwarzacz ma fajną funkcję ściągania napisów i można taki plik zastąpić innym (z krzakami ogląda się naprawdę nieprzyjemnie). Jak to działa? Odpalasz film, przechodzisz do menu kontestowego i wybierasz opcję automatycznego wyszukiwania napisów (podajesz też język). Po chwili możesz wybrać, który ze znalezionych plików chcesz ściągnąć. Odtwarzacz pozwala na wybranie dowolnego pliku napisów z tych, które znajdują się w katalogu z filmem. Jak dla mnie - git. :>

Co mnie wkurza przy oglądaniu filmów to fakt, że przy aktualizacji oprogramowania do wersji 3.0 (taką aktualnie posiadam) skopane zostało przewijanie filmów. Jeżeli zrobię fast forward na danym filmie, to po przywóceniu do standardowego tempa odtwarzania trzeba film wyłączyć i włączyć od nowa, bo nie da się go oglądać :/ Dźwięk z głośników zamienia się w głośny syk i tak już zostaje dopóki nie włączymy filmu od nowa. Plus jest taki, że MED ma opcję przywracania odtwarzania na fragmencie, w któym skończyliśmy oraz opcję 'przejdź do', która pozwala wpisać dowolny czas filmu (wtedy błąd nie występuje). Mimo wszystko jest to jednak poważny bug. :/

Odtwarzanie muzyki


Drugim najczęstszym zastosowaniem mojego odtwarzacza jest muzyka. Tutaj niestety tak różowo już nie jest. Chociaż z formatami nie ma problemu, a nawet odtwarza lubiany przeze mnie, a nie zawsze dostępny w innych urządzeniach format FLAC.

Sama jakość dźwięku generowana przez odtwarzacz muzyki jest... średnia. Nie powala. Chętnie pomajstrowałbym przy equalizerze, żeby go trochę podrasować... ale go nie ma. Inna sprawa, że mede8er jest podłączony przez HDMI do TV, skąd idzie wyjście przez HDMI do kina domowego - może ma to znaczący wpływ na jakość. W każdym razie za muzykę mogę dać tróję w szkolnej skali w tym wariancie.

Interfejs i sterowanie


Wygląd zewnętrzny odtwarzacza jest kwestią dyskusyjną. Jak widzicie ma kształt latającego spodka i według mnie jest OK, ale nie było to główne kryterium mojego wyboru i równie dobrze mogę sobie wyobrazić, że ktoś uzna ten wygląd za lipny.

To, czego mi brakuje na obudowie, to wyświetlacz który ułatwiłby mi sterowanie i jasno określał czy odtwarzacz jest włączony, i w jakim trybie pracuje. Odtwarzacz dysponuje jedynie gustowną acz słabą diodą informującą, czy w ogóle jest włączony. Niestety zupełnie ginie ona za szybą mojej szafki rtv...

Kolejna rzecz to pilot. Ma bajerancką funkcję podświetlenia wszystkich przycisków, która może się przydać podczas oglądania filmu w zupełnej ciemności. Pilot ma jednak bardzo ograniczone pole działania i trzeba w miarę dokładnie wcelować w odtwarzacz, żeby załapał sygnał. Ergonomicznie też jest średni i jakoś nie leży mi dobrze w łapie ;).

W tym miejscu możemy jeszcze powiedzieć parę słów o menu ekranowym. Graficznie - nie powala, ale też nie jest jakieś szczególnie paskudne. ;) Po włączeniu odtwarzacza mamy dostęp do paru głównych pozycji, jak Ulubione (tzw. jukebox serwujący odpowiednio opisane filmy, pozwalający na sprawne wyszukiwanie itp.), Biblioteka mediów (dostęp do wszelkich danych na wszystkich urządeniach dostępnych dla mede8era), YouTube, Internet (parę aplikacji, średnio przydatnych) i Konfiguracja (systemowa, audio, video, sieci).

Podczas oglądania filmu możemy m. in. skorzystać z takich opcji, jak:

  • Wyświetlenie informacji o filmie (kodek audio, video, czas)
  • Zmiana lub pobranie napisów do filmu z internetu
  • Zarządzanie czcionką napisów i przyspieszeniem/opóźnieniem ich
  • Wybór ścieżki audio
  • Opcja 'Idź do' pozwalająca podać czas filmu, do którego chcemy się przewinąć
  • opcje 3D: symulacja, 3D SBS, 3D OU


Sieć i komunikacja z innymi urządzeniami (gniazda)


MED1000X3D jest wyposażony w następujące złącza (dane ze strony producenta, ale zweryfikowane):

  • Wyjście HDMI v1.4 (do 1080p 60Hz, obsługa trybu 1080-24p)
  • Wyjście video Composite RCA (PAL/NTSC)
  • Wyjście video Component (Y Pb Pr) max 1080p
  • Wyjście audio stereo (analog, 2x chinch)
  • Wyjście cyfrowe audio (optyczne i koncentryczne)
  • Złącze LAN 10/100/1000 Base-TX
  • Złącza HOST USB 2.0 (2 gniazda)
  • Czytnik kart pamięci SD/SDHC/MMC/MS/MSProDuo
  • Złącze PC USB 3.0 slave
  • Złącze zewnętrznego czujnika pilota EXT IR
  • Złącze zasilania 12V 2A



Do odtwarzacza dołączony jest specjalny kabelek USB, dzięki któremu można podłączyć go do komputera (tryb slave). Natomiast pod sam odtwarzacz można podłączyć dwa urządzenia USB w trybie host i odtwarzać z nich filmy. Prędkości transferu na dysk przez USB nie są imponujące, ale też nie trwa to jakoś bardzo długo (kilka chwil i film w dobrej jakości jest na dysku).

Do ufo można dokupić przystawkę wi-fi, bo standardowo jest wyposażony tylko w gniazdo ethernet (i tego używam).

Odtwarzacz ma funkcję udostępniania zasobów w sieci wewnętrznej jak i korzystania z takich zasobów wystawianych przez inne urządzenia w sieci. Można tu skorzystać z protokołu SMB (file sharing) lub DLNA (może działać jako serwer i klient). Dzięki podłączeniu do sieci mamy też dostęp do aplikacji internetowych, jak przeglądarka, pogoda itp. Działa to moim zdaniem średnio i może być wykorzystywane w kryzysowych sytuacjach.

Natomiast bardzo fajnie sprawdza się klient torrent zainstalowany w med1000x3d. Udostępnia on przez sieć interfejs 'przeglądarkowy' tak, że możemy z poziomu komputera za pomocą przeglądarki wgrać pliki .torrent, zlecić pobieranie i sprawdzać postęp. Ściągnięte pliki są zapisywane na dysku zamontowanym w odtwarzaczu.

Dyski i organizacja danych


Odtwarzacz obsługuje dyski twarde do 3TB. Ja mam podłączony dysk 2TB, który bez problemu mogłem sformatować za pomocą opcji w odtwarzaczu (NTFS). Zdarzyło mi się, że miałem problem po podegraniu plików na dysk w odtwarzaczu - film nie chciał się odtworzyć i ciężko było z poziomu komputera wykonać jakąkolwiek operację na tym konretnym folderze. Nie wiem jednak czy była to kwestia samego odtwarzacza, dysku czy kabelka / gniazda USB.



Jak już wcześniej wspomniałem, odtwarzacz oferuje funkcję jukebox. Krótko mówiąc, sprowadza się to do tego, że wasza kolekcja filmów zostanie przeskanowana i - jeżeli w miarę trzymaliście się konwencji nazewniczej - zostaną pobrane dane na temat filmów, takie jak: okładka, opis, gatunek, rok produkcji, ocena w imdb czy fanart poprzedzający odtworzenie filmu i wyświetlający wszystkie te informacje.



Dane te mogą być ręcznie edytowane. Pobrania informacji można dokonać na dwa sposoby: albo za pomocą oprogramowania YAMJ na waszym PC, albo bezpośrednio z poziomu odtwarzacza, jeżeli macie zaktualizowane oprogramowanie (ta druga opcja moim zdaniem jeszcze działa średnio, ale fajnie że się pojawiła).



Podsumowanie


Uważam, że med1000x3d to rozsądny zakup. Nie jest to ani jakaś znana firma (choć dają gwarancję na 5 lat!), ani jakaś wyszukana technologia. Jak dla mnie jednak spełnia swoje zadanie dobrze - przede wszystkim jako domowe centrum multimediów podłączone do sieci. Największy minus to dla mnie jakość dźwięku z odtwarzacza muzyki. Społeczność mede8era wypuszcza jednak co jakiś czas nowy software i może w końcu doczekam się odtwarzacza mp3 z prawdziwego zdarzenia. Tymczasem można spokojnie obejrzeć film ;)

Minusy:

- jakość dźwięku z odtwarzacza muzyki
- błąd dźwięku po przewinięciu filmu
- cena (jak dla kogo)
- słaby pilot (zasięg, ergonomia) i sterowanie odtwarzaczem (brak wyświetlacza)
- mało przydatne aplikacje webowe
- średnio przyjazna procedura aktualizacji oprogramowania

Plusy:

+ gwarancja 5 lat
+ społeczność i update'y
+ jukebox i scrobbler
+ dużo formatów video
+ odtwarza FLACi
+ odtwarzanie większości napisów; automatyczne wyszukiwanie napisów do filmu w jęz. polskim
+ wbudowany klient torrent z interfejsem sieciowym
+ udostępnianie plików przez SMB
+ klient i serwer DLNA